"Zacznijmy od banalnej
konstatacji, iż zabicie OFE zmienia radykalnie atrakcyjność polskiego rynku z
punktu widzenia emitentów. Faktyczne zgaszenie II filara systemu emerytalnego,
mizeria III filara oraz ciągle daleki od siły znanej z innych giełd rynek TFI
powodują, iż GPW straci ważną przewagę, jaką miała na innymi rynkami w
regionie. Zwyczajnie to, co przyciągało zagraniczne spółki na GPW przestaje
istnieć. W praktyce oznacza to, iż GPW właśnie przestaje być rynkiem
regionalnym a staje się znów rynkiem lokalnym, którego przyszłość w największym
stopniu zależy od oferty rodzimej gospodarki. Inaczej rzecz ujmując to, czy
pula spółek będzie na GPW rosła zależy teraz głównie od liczby przyszłych
debiutów kreowanych przez polską gospodarkę."