Forex straceńców

"Tak myślę sobie, że oskarżonym miałby być w wypowiedzi A. Jakubiaka mechanizm lewara czy zbyt łatwy, całodobowy dostęp do rynku walutowego. A więc problemy wystawiania się grających na zbyt nadmierne ryzyko. Ale to nie są kwestie właściwości samego produktu tylko świadomości tego jak takim ryzykiem zarządzać. Dużo przecież prostszy w swej budowie produkt typu akcje giełdowe bez odpowiedniego podejścia stanowi jak wspomniałem nie mniejsze ryzyko, o akcjach z New Connect już nie wspominając. Przy czym o ile ryzyka w przypadku par walutowych można wyodrębnić i jako tako ujarzmić, o tyle ryzyka typu manipulacje informacją czy samym obrotem w przypadku giełdy nie zawsze taką szansę poradzenia sobie przez inwestora oferują. Tylko ostrzeżeń jakoś nie słychać…"