Ograniczenia wyceny rynkowej

"Media biznesowe regularnie donoszą o astronomicznych wycenach rynkowych zwłaszcza w segmencie technologicznych startupów. Informacje o wielomiliardowej wycenie kilkuletniej spółki, która nie osiąga jeszcze przychodów, nie wspominając o zyskach, są z reguły pretekstem do rozpoczęcia dyskusji o bańce spekulacyjnej.
Miałem okazję zapoznać się niedawno z dwoma interesującymi spojrzeniami na ten problem. Pierwsze z nich przedstawia wyceny technologicznych startupów z pespektywy niedostępnej dla inwestorów – branżowej, biznesowej. Drugie podejście sugeruje, że dziennikarze, analitycy i blogerzy nadużywają określenia „rynek wycenia” (i jego pochodnych) i używają go w kontekście, w którym o żadnej wycenie rynkowej nie ma mowy."