Różne wnioski z tych samych danych

"Wśród ekonomistów i komentatorów rynkowych panuje zgodna opinia, że po kryzysie finansowym na początku lat 90. ubiegłego wieku Japonia, w ekonomicznym sensie doświadczyła dwóch straconych dekad.
Rzeczywiście jeśli porówna się zmianę PKB w Japonii, USA i państwach europejskich to można zauważyć, że japońska gospodarka rozwijała się dużo wolniej. Skupianie się jednak tylko na poziomie wzrostu gospodarczego może prowadzić do błędnych wniosków.
Populacja Japończyków w wieku produkcyjnym (15-64) osiągnęła szczyt w 1995 i od tego czasu spadła o około 10%. Nieuwzględnienie tego gigantycznego czynnika demograficznego, który przecież nie wynika z obecnej sytuacji gospodarczej Japonii, w analizie japońskich sukcesów i porażek gospodarczych wydaję się nierozsądne."